Do każdego zamówienia
Naklejka na samochód
Komentarz ten nie jest „naukową rozprawą” o Regule św. Benedykta (RB), chociaż uwzględnia wyniki poważnych studiów przeprowadzonych nad nią w ostatnich czasach przede wszystkim przez O. Adalberta de Vogüé i m.in. porównania przez niego Reguły św. Benedykta z Regułą Mistrza (RM).
Został on stworzony i napisany w bardzo ściśle określonych i konkretnych ramach wykładów dla nowicjuszy. Dlatego może zainteresować jedynie tych, którzy na co dzień zmagają się z problemami życia monastycznego w jak najbardziej realnie istniejącym zgromadzeniu albo się do tego przygotowują.
Wiele zagadnień, nawet istotnych, nie zostało tu uwzględnionych, jak np. wybory opata, przyjmowanie gości, niektóre urzędy, kapłaństwo, chorzy, opuszczanie klasztoru itd. Stało się tak, ponieważ z jednej strony musiałem się liczyć z pewnymi ograniczeniami, z drugiej zaś jestem przekonany, iż te sprawy nie są najważniejsze dla nowowstępujących.
Reguła jest stworzona po to, by nią żyć. Tę treść zawiera jej nazwa „Reguła życia”, jako sposób regulowania i kierowania życiem. Życie jest więc na pierwszym miejscu.
Reguła posiada wartość o tyle, o ile pozwala żyć, inaczej traci sens. A także, za każdym razem, gdy życie wymusza pewne jej zmodyfikowanie, musimy sprawdzić, czy jej duch pozostał nienaruszony. Dzieje się to dzięki trwałości tekstu Reguły, stawiającego nas wobec doświadczenia, które legło u samego jej początku i będącego odniesieniem normatywnym dla wyrażenia nowego doświadczenia życiowego.
Każde nowe ujęcie treści jest ważne dla danego okresu: to, co było wczoraj, było dobre dla wczoraj – dla jutra trzeba znaleźć coś innego.
Komentarz ten nie jest ani retrospektywny, ani rzutujący w przyszłość. Po prostu odzwierciedla konkretne doświadczenie w określonym czasie i miejscu. Jest on też próbą, jedną z wielu, zachowania wierności duchowi Reguły św. Benedykta.
Zamiast zastępować sam tekst Reguły wyjaśnieniami, komentarz ten stara się go nieustannie stawiać przed oczy czytelnika. Komentarz został napisany w latach 1975–1977. Teraz jednak, gdy kontekst czasowy się zmienił, zaistniała potrzeba przesunięcia akcentu w niektórych sformułowaniach. Życie jest w ciągłym ruchu, jednak nie ma w nim zerwania ciągłości. Dlatego postanowiliśmy pozostawić te strony w takiej formie, w jakiej zostały napisane. Jeżeli staną się one dla kogoś użyteczne, to „niech Bóg będzie uwielbiony”, jak tego życzy Reguła (57,9).
Książka ta jest komentarzem do Reguły, powstałym na gruncie soborowej odnowy. Nie jest jedynie indywidualnym studium pojedynczego mnicha, lecz żywym zapisem wcielania tej odnowy w życie w konkretnej wspólnocie zakonnej.
Ujęcie reprezentowane przez Ojca Rollin, którym kierował się m.in. w swojej pracy z nowicjatem wydało obfite owoce.
Klasztor En Calcat jest dziś dynamiczną wspólnotą, przyciągającą wielu młodych ludzi spragnionych wierności ideałom św. Benedykta.
Książki, które mogą Cię zainteresować
Nie zwlekaj!
Zainwestuj w dobrą książkę lub płytę i wykorzystaj zawarte w niej treści, a pchniesz swoje życie do przodu.
Przejmij ster i kieruj swoje życie w dobrą stronę!
Internetowa księgarnia religijna Izajasz oferuje książki o duchowości, przewodniki religijne, książki poświęcone małżeństwu, rodzinie i wychowaniu dzieci. Mamy też dział z książkami o rozwoju osobistym. Wszystkie te książki łączy to, że są zgodne z duchem chrześcijańskim.
Rynek książki religijnej jest zalewany książkami o niezbyt wysokiej wartości merytorycznej, dlatego staram się, aby w ofercie księgarni religijnej Izajasz były tylko wartościowe książki. Posiadamy pełną ofertę książek Jacka Pulikowskiego, oraz wiele tytułów takich autorów jak o. Augustyn Pelanowski, ks. Piotr Pawlukiewicz, o. Adam Szustak, ks. Aleksander Woźny, i wielu innych autorów chrześcijańskich.
Polecam też duży wybór różnych wydań Pisma Świętego: z paginatorami i bez, z komentarzami i z dużą, czytelną czcionką.
Czy możesz zaufać jakości księgarni Izajasz? Możesz! Jestem o tym przekonany. Ale chcę, abyś i Ty był o tym przekonany. Przeczytaj opinie naszych czytelników »
Radosław Rudziński
właściciel