Do każdego zamówienia
Naklejka na samochód
„Becz i dzwoń dzwoneczkiem” jedna z tych książek, którą przeczytasz od deski do deski na jednym oddechu. To kolaż z barwnych opowieści, których ks. Piotr Pawlukiewicz opowiada o sobie i ludziach spotkanych na przestrzeni życia. Porusza w nich ważne kwestie i nazywa problemy, którym stawiamy czoła na co dzień. Porusza kwestie ważne, ale zawsze z odpowiednią dozą humoru - jak to "stary, dobry" ks. Pawlukiewicz.
Mówi o sprawach aktualnych i pewnie też bliskich każdemu: o wyzwaniach męskości i kobiecości, a także ich zderzeniu w związkach, o sposobach na poprawienie komunikacji między kobietą i mężczyzną, szczególnie w trudnościach wynikających z różnic płciowych; o akceptacji siebie, swojej historii i dotarciu do wnętrza swojego serca; o uwolnienia prawdziwego „ja” spod warstw przyzwyczajeń, stereotypów i codziennych słabości; o Maryi i jej wyjątkowości, z której całymi garściami możemy czerpać inspiracje do codziennego, prostego i pięknego życia; o tym, jak żyć w prawdzie, z podniesioną głową podejmując wyzwania, jakie stawia przed nami chrześcijaństwo.
Książka „Becz i dzwoń dzwoneczkiem” to spisane i na nowo zredagowane rekolekcje, które ks. Piotr Pawlukiewicz wygłosił w 2012 r. we wrocławskim duszpasterstwie „Maciejówka”. Postanowiliśmy odkopać tę drogocenną perłę z piasków naszego archiwum i otworzyć przed Wami kolejną możliwość spotkania z tym wyjątkowym kaznodzieją, jego legendarnym poczuciem humoru, niezwykłą wrażliwością, ale przede wszystkim – konkretem, czyli umiejętnością nazywania rzeczy po imieniu. W świecie pełnym relatywizmu wielu z nas z pewnością właśnie tego szuka.
I choć może część anegdot, które wspomniane są w tej książce już znacie, to jesteśmy przekonani, że między ich wierszami znajdziecie wiele mądrości i nowych myśli. Jak w kalejdoskopie, w którym te same kryształy z każdym ruchem tworzą zupełnie nowy, zachwycający obraz.
Książki, które mogą Cię zainteresować
Przypomnę tylko, że mówiliśmy o budowaniu fałszywego „ja” – systemu ostrzegania, na który składają się radary, kamery i wykrywacze min. Można przeżyć młodość nawet imponująco, ale pojawiają się różne kłopoty, na przykład z czystością. Wyłazi jakiś brak zintegrowania, wewnętrzne rozbicie. Poza tym, odnośnie do tej wersji eksportowej, do tego, co jest pokazywane światu – rośnie świadomość sztuczności i wrażenie po prostu lipy. Rodzą się obawy, że wszystko może się wydać. Cała gra robi się niebezpieczna.
Masturbacja staje się jednym z podstawowych sposobów pocieszania się. Wewnętrzne zakłamanie pozbawia takiego człowieka siły, jaką daje wewnętrzna integracja, i dlatego w tej trudnej sytuacji potrzebuje on pocieszenia. Pornografia również bywa pocieszeniem. Wszystko to obnaża kłopoty z fałszywym „ja”. Żadna prosta rada typu „taka to a taka modlitwa dwa razy dziennie, trzy różańce rano, w południe i wieczorem, piesza pielgrzymka na Jasną Górę” w tym przypadku nie istnieje. Musimy pruć piony, piony swojego „ja”. Chrześcijaństwo należy tu rozumieć jako oduczenie się tego, czego się nauczyliśmy. Trzeba zapewne, jak Piotr na dziedzińcu arcykapłana – zgodnie z tekstem w Ewangelii – zapłakać gorzko. Można płakać słodko, jak na komedii romantycznej – chlip, chlip, chlip, o jak oni się kochają, jakie to fajne, aż łezka się w oku kręci i tak się miło płacze. Ale jest też płacz gorzki, który przychodzi, gdy sięga się w ten szlam, w to błoto i wyciąga to, co tam ukryte. Paweł także miał swoje fałszywe „ja”: „Tych zabić, tych aresztować, tych uwięzić”, i nagle – łup! na ziemię... Oślepł. W tej jego ciemności trzeba go było prowadzić za rączkę. Nic nie potrafił powiedzieć. Stracił swoje fałszywe „ja”. To właśnie ono powoduje, że nigdy nie jesteśmy u siebie, nie jesteśmy sobą, pozostajemy sztuczni. Ten brzdąc od środka nami dyryguje i nie potrafimy się od niego uwolnić. A gdy człowiek nie jest u siebie, staje się niepewny.
Nie zwlekaj!
Zainwestuj w dobrą książkę lub płytę i wykorzystaj zawarte w niej treści, a pchniesz swoje życie do przodu.
Przejmij ster i kieruj swoje życie w dobrą stronę!
Internetowa księgarnia religijna Izajasz oferuje książki o duchowości, przewodniki religijne, książki poświęcone małżeństwu, rodzinie i wychowaniu dzieci. Mamy też dział z książkami o rozwoju osobistym. Wszystkie te książki łączy to, że są zgodne z duchem chrześcijańskim.
Rynek książki religijnej jest zalewany książkami o niezbyt wysokiej wartości merytorycznej, dlatego staram się, aby w ofercie księgarni religijnej Izajasz były tylko wartościowe książki. Posiadamy pełną ofertę książek Jacka Pulikowskiego, oraz wiele tytułów takich autorów jak o. Augustyn Pelanowski, ks. Piotr Pawlukiewicz, o. Adam Szustak, ks. Aleksander Woźny, i wielu innych autorów chrześcijańskich.
Polecam też duży wybór różnych wydań Pisma Świętego: z paginatorami i bez, z komentarzami i z dużą, czytelną czcionką.
Czy możesz zaufać jakości księgarni Izajasz? Możesz! Jestem o tym przekonany. Ale chcę, abyś i Ty był o tym przekonany. Przeczytaj opinie naszych czytelników »
Radosław Rudziński
właściciel